Lærdal, śnieżna droga Snøvegen i wodospad Vettisfossen (Norwegia)
![]() |
![]() |
![]() |
Na śnieżnej drodze |
![]() |
![]() |
Niezapomnianym przeżyciem będzie przejażdżka 44 kilometrową Snøvegen, czyli śnieżną drogą, pomiędzy Lærdal i Aurlandsvangen. W ciągu godziny wjedziemy samochodem na wysokość 1300 metrów, aby po chwili zjechać 1300 metrów w dół. Tym samym z ciepłego lata na chwilę przeniesiemy się w zimowy krajobraz. Śnieżna droga jest otwarta dla ruchu tylko od czerwca do końca września. Dojazd, z Oslo lub Bergen drogą E16.
W Lærdal najpierw odwiedzamy Norwegien Wild Salmon Centre, czyli Muzeum Łososia. Łososie są tu w swoim naturalnym środowisku. Od strony zwiedzających wygląda to jak kilka dużych akwarii, ale jest to wydzielona część naturalnego strumienia. Można też obejrzeć dużą kolekcję sprzętu wędkarskiego, a nawet „na żywo” proces produkcji much do połowu łososi.

Po zwiedzeniu muzeum z miasta wyruszamy prosto na śnieżną drogę. Bezpośrednio znad fiordu Lærdalsfjorden szosa pnie się serpentynami stromo w górę. Powyżej poziomu lasu wąska droga staje się mocno eksponowana i po kilku kilometrach doprowadza na płaskowyż o wysokości około 1300 m n.p.m. Na całej trasie asfalt jest suchy i czarny, chyba że pada deszcz. Ruch samochodów jest niewielki, mijamy tylko nieliczne samochody. Niesamowite widoki w środku lata, wokół fantastyczna panorama łagodnych wzgórz pokrytych grubą warstwą śniegu. Droga prowadzi obok kilku małych jeziorek gdzie zatrzymuje się wiele samochodów. Pasażerowie spacerują tu i podziwiają prawdziwie arktyczny krajobraz. Na brzegach jeziorek są wielkie zaspy śnieżne, których popękane brzegi wpadają do wody niczym cielący się lodowiec. W środkowej części płaskowyżu kilkusetmetrowy odcinek prowadzi szosą otoczonej ścianami śniegu wysokości 5 metrów! Warto zatrzymać się tu i wdrapać na górę w miejscu gdzie ściana śniegu jest bardziej dostępna. Dopiero z góry widać zimowy krajobraz, jak okiem sięgnąć całą powierzchnię płaskowyżu pokrywa gruba warstwa śniegu. Jednak w czasie słonecznej pogody jest tu bardzo ciepło, przyjemnie jest przejść się po okolicy i przy okazji trochę poopalać. Z płaskowyżu droga ponownie serpentynami prowadzi gwałtownie w dół. Tu samochód musi mieć dobre hamulce, a kierowca i pasażerowie silne nerwy. Na bardziej stromych odcinkach nie należy wciskać sprzęgła, tylko jechać na drugim biegu i co jakiś czas, kiedy samochód nabierze zbyt dużej szybkości przyhamować. Zjazd przy stale wciśniętym hamulcu skończy się spaleniem klocków hamulcowych. Zbliżając się do granicy płaskowyżu, na wysokości poniżej 1000 metrów otwiera się fantastyczny widok na cały fiord. Jak z lotu ptaka widać w dole miniaturowe miasteczko Aurlandsvangen leżące przy ujściu rzeki na płaskim skrawku brzegu fiordu. Zbliżając się do Aurland, widzimy to miasto jeszcze z drogi, będąc na wysokości prawie 1000 m. Widok jak z lotu ptaka, w dole na płaskim skrawku brzegu fiordu miniaturowe miasteczko. Zjazd w dół wywołuje nie mniej emocji niż jazda kolejką górską w lunaparku. Na dole oddychamy z ulgą. Szosa dochodzi aż do brzegu Aurlandsfjorden.
Teraz skręcając w lewo można powrócić przez tunel do Lærdal, pojchać prosto do odległego o 8 kilometrów miasteczka Flam. Jest tu stacja początkowa Flamsbany, pociągu który jedzie do Myrdal. Trasę 20 km pociąg pokonuje w ciągu ok. godziny, pnąc się w tym czasie z 2 m n.p.m. na wysokość 866 m, i przejeżdżając przez 20 tuneli. Przy końcu trasy z okien pociągu widać potężny wodospad Kjosfossen.
Wodospad Vettisfossen (275 m)
Z Lærdal prowadzi piękna i emocjonująca droga z wieloma tunelami wzdłuż fiordu Ardalsfjorden do Øvre Årdal i parkingu w Hjelle (50 km). Większość drogi prowadzi nad brzegiem fiordu, skąd roztacza się wspaniała panorama wysokich gór „wychodzących” wprost z morza. Odcinek drogi od Lærdalsøyri do Ardalstangen ma 33 kilometry, w tym prawie 14 km prowadzi przez tunele wykute w skale. Sam przejazd przez kilkukilometrowy tunel jest sam w sobie atrakcją. W Hjelle zostawiamy samochód na parkingu, dalej nie ma już drogi. Wyruszamy pieszo w trasę, najpierw doliną, później krótkim podejściem na przełęcz i znów na dno doliny wzdłuż spienionej rzeki. Po drodze mnóstwo malowniczych wodospadów i soczysta zieleń pokrywająca zbocza gór. Gołych skał jest niewiele. Docieramy do najwyższego wodospadu w Norwegii – Vettisfossen, który spada z wysokości 275 m. Podchodząc do niego najpierw widać potężną chmurę pary wodnej przesuwającej się na tle góry, a dopiero później sam wodospad.
W 2001 roku oddany został do użytku Lærdalstunnelen - 24,5 kilometrowy tunel z Lærdal do Aurland. Prowadzi on pod masywem górskim, na którym jest śnieżna droga. Przejazd jest bezpłatny! Można przejechać trasę okrężną, w jedną stronę tunelem, w drugą śnieżną drogą.
Inne atrakcje okolic Lærdal opisane są osobno:

![]() |
Szczegółowy opis okolic i mapka w przewodniku „Skandynawia – Parki narodowe i rezerwaty przyrody”. Wydawnictwo „Bernardinum”, Pelplin 2007 |